czwartek, 20 stycznia 2011

Jogurtowe ptaśko

Faza II, dzień trzeci, deser (P)

Niebiańsko delikatne ptaśko (czyli coś a`la ptasie mleczko):

850 g jogurtu naturalnego 0%
2 średnio płaskie łyżki żelatyny
11 tabletek słodzika (jeśli ktoś lubi słodkie desery - należy dać więcej)
200 ml wrzątku
3 krople aromatu waniliowego
1 płaska łyżeczka odtłuszczonego kakao

We wrzątku rozpuścić żelatynę i słodzik. Pozostawić do przestygnięcia. Jogurt ubić trzepaczką do ubijania piany z białek, cienką strużką wlewać żelatynę. Dodać aromat. Ubijać przez 2 - 3 minuty (ja użyłam blendera z odpowiednią przystawką). Naczynie z wyższym brzegiem wyłożyć folią spożywczą. Wlać 2/3 masy, do reszty dodać kakao, szybko wymieszać i wylać na masę białą. Wyrównać powierzchnię i schłodzić.

Ptaśko wychodzi lekko słodkie i bardzo puszyste.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz